Czy pomagać uchodźcom? Czy powinniśmy przyjmować do Polski uchodźców?
Witam,
Temat rozpala polskie media do czerwoności. Jak zwykle jest to sztuczny temat podkręcany przez media, żeby się coś działo, żeby była akcja, żeby dodać dramaturgii wieczornym wydarzeniom. Coś się musi dziać. Kłótnia, emocje, krzyki, to wszystko co media lubią. Musi być pikantnie.
Tylko tutaj zastanówmy się tak na spokojnie. Jak wygląda pomoc w chrześcijańskim świecie według ewangelii.
Jest bardzo dużo fragmentów pisma św. na temat niesienia pomocy innym osobom. Jest to dogmat, który musimy stosować w życiu. Same słowa naszego Pana i Zbawiciele, dobrego Pasterza, Króla miłosierdzia, Jezusa Chrystusa - coście uczynili tym moim braciom najmniejszym, mnieście uczynili.
Słowa są zasadniczą podstawą - jeśli pomagam drugiemu człowiekowi w potrzebie, pomagam samemu Bogu.
Musimy pomagać żeby dojść do nieba i odpowiedzieć na miłość Jezusa. Miłością na miłość.
Tylko teraz szczegóły. Pamiętacie zapewne przypowieść o pannach roztropnych i nieroztropnych. Pomagać trzeba z głową tak, żeby nie zabrakło oliwy - czyli zdrowego rozumu, mądrości, umiaru, przewidywalności, bezpieczeństwa, pokoju, miłości, radości. Oliwa - jest to symbol naszego życia, tego czego nam w życiu potrzeba do doczekania tego momentu spotkania z Bogiem. Również w wymiarze materialnym jak i duchowym. Nie możemy wyrzec się naszej tożsamości jaki chrześcijanie przed naporem innych kultur. Trzeba walczyć o 1 kulturę w 1 narodzie. Wtedy jest spokój. Również uważam, że w 1 narodzie powinien mieszkać 1 naród. Jak jest multikulti to jak widać dochodzi do ekstremizmów. Przypomnijmy sobie nawet nie lekkie relacje polsko - ukraińsko - litewskie. Wołyń - rzeź wołyńska Ukraińców na Polakach. W momentach kryzysowych zawsze dochodzi do różnego rodzaju napięć między różnymi kulturami, narodami. Tak było i tak będzie. Jest to ta właśnie Oliwa - nie można jej oddać komuś innemu - suwerenności kraju, naszej wolności, niepodległości, albo żeby ktoś ją zaburzył. Dla Ukraińców UPA to bohaterzy którzy walczyli o wolność Ukrainy. A dla Polaków mordercy Polskiego narodu. Nie dojdziemy do porozumienia na tym poziomie. Każdy ma inne zdanie. Oni nie przeproszą i będą dalej banderowcom stawiać pomniki. Kocham ich jako braci wierze i jako braci w człowieczeństwie i im wybaczam zło które uczynili. Modlę się za ofiary jak i za oprawców. Wszyscy się spotkamy na sądzie bożym. Uprzedzenia odstawmy na bok.
Uważam, że Polska nie powinna wpuszczać innych narodów do siebie. Wyjątkiem są narodowości nie związane z światem arabskim. Wpuszczałbym tylko Ukraińców, Rosjan, Białorusinów, są to narody które są nam bliskie genetycznie, kulturowo i religijnie. Z nimi się dogadamy, nawet mamy podobne języki. Polska powinna angażować się w pomoc w świecie arabskim tam na miejscu. Unia Europejska powinna również się angażować na miejscu. Najważniejsze jest zabezpieczenie granic Unii Europejskiej. Powinny być obozy w Arabii gdzie nie ma wojny. Po wojnie OZN i EU powinny dać pieniądze na odbudowę tych krajów w zamian za złoża naturalne żeby bilans był zerowy. Oni nam nic nie są winni, my im również.
Na chwilę obecną jak widzimy we Włoszech różne grupy przestępcze, grupy biznesowe zarabiają na nielegalnym transporcie uchodźców do Włoch. Nawet statki się angażują w to. Firmy spedycyjne, armatorzy biorą nielegalny udział w tym procederze.
Powinna być większa solidarność w jednomyślnym myśleniu. Nie powinniśmy przyjmować uchodźców do Europy. To nic nie daje. Oni mieszkają na ulicach Paryża, Berlina i robią niezły syf. Owszem jest to jakiś element itp. Jest duża część która chce żyć normalnie itp. Jednak nie możemy pozwolić żeby kryzysy polityczne bliskiego wschodu destabilizowały nasz kontynent.
Do tego również uważam że za kryzys na bliskim wschodzie (BW) są odpowiedzialne: Stany zjednoczone, gdyż jako pierwsze zaatakowały bezprawnie Irak po 2001 roku po ataku na WTC. To pociągnęło za sobą przekonanie że nawet tak silny dyktator jak Sadam nie może czuć się bezpieczny. Również Kadaffi. Byli to na prawdę silni przywódcy ale jak widać sprawiedliwość dziejowa ich pożarła. USA powinny zaangażować się bardziej w pomoc BW.
USA robią bardzo złą robotę, również Arabia Saudyjska (AS). AS finansuje dasz, terrorystów z ISIS. Nawet kupuje w Polsce broń która później jest przekazywana do Syrii do opozycji. Działka przeciwlotnicze, które służą jako działka na samochodach pickupach.
Papież, biskupi powinni się bardziej zaangażować w pomoc uchodźcom na miejscu konfliktu. Powinni pomagać w odbudowie miast, miasteczek i wiosek. Młodzież z księżmi powinni w wakacje po wojnie jechać do miejsc, gdzie nie ma już wojny i pomagać w odbudowie zrujnowanych domów.
Gadanie o pomaganiu nic nie daje. Mamy dużo bezdomnych w Polsce i osób, które potrzebują dobrej rady, dobrego słowa, którzy nie mają świadomości, że można wyjść z biedy, wystarczy ruszyć głową, poczytać, popracować i da się wyjść z różnych meandrów uzależnień, konfliktów domowych. Tutaj księża i biskupi powinni się bardziej angażować i dawać przykłady.
Sam pomagam bezdomnym i wiem jak to wygląda. Nie jest lekko i dosyć trudno pomóc tym osobom ale się daje. Szczególnie można pomóc osobom, które dopiero się znalazły na ulicy, gdyż jeszcze pamiętają smak normalności. Po pół roku ten smak zanika i człowiek wpada w depresję uliczną i bezdomności.
Pomagajmy Polakom, szczególnie tym w Kazachstanie i deportowanym do bliskiego wschodu żeby mogli wrócić do kraju. To jest nasz obowiązek jako Polaków - brat bratu, siostra siostrze powini zawsze pomóc.
Tyle w temacie.
Dzięki.
Temat rozpala polskie media do czerwoności. Jak zwykle jest to sztuczny temat podkręcany przez media, żeby się coś działo, żeby była akcja, żeby dodać dramaturgii wieczornym wydarzeniom. Coś się musi dziać. Kłótnia, emocje, krzyki, to wszystko co media lubią. Musi być pikantnie.
Tylko tutaj zastanówmy się tak na spokojnie. Jak wygląda pomoc w chrześcijańskim świecie według ewangelii.
Jest bardzo dużo fragmentów pisma św. na temat niesienia pomocy innym osobom. Jest to dogmat, który musimy stosować w życiu. Same słowa naszego Pana i Zbawiciele, dobrego Pasterza, Króla miłosierdzia, Jezusa Chrystusa - coście uczynili tym moim braciom najmniejszym, mnieście uczynili.
Słowa są zasadniczą podstawą - jeśli pomagam drugiemu człowiekowi w potrzebie, pomagam samemu Bogu.
Musimy pomagać żeby dojść do nieba i odpowiedzieć na miłość Jezusa. Miłością na miłość.
Tylko teraz szczegóły. Pamiętacie zapewne przypowieść o pannach roztropnych i nieroztropnych. Pomagać trzeba z głową tak, żeby nie zabrakło oliwy - czyli zdrowego rozumu, mądrości, umiaru, przewidywalności, bezpieczeństwa, pokoju, miłości, radości. Oliwa - jest to symbol naszego życia, tego czego nam w życiu potrzeba do doczekania tego momentu spotkania z Bogiem. Również w wymiarze materialnym jak i duchowym. Nie możemy wyrzec się naszej tożsamości jaki chrześcijanie przed naporem innych kultur. Trzeba walczyć o 1 kulturę w 1 narodzie. Wtedy jest spokój. Również uważam, że w 1 narodzie powinien mieszkać 1 naród. Jak jest multikulti to jak widać dochodzi do ekstremizmów. Przypomnijmy sobie nawet nie lekkie relacje polsko - ukraińsko - litewskie. Wołyń - rzeź wołyńska Ukraińców na Polakach. W momentach kryzysowych zawsze dochodzi do różnego rodzaju napięć między różnymi kulturami, narodami. Tak było i tak będzie. Jest to ta właśnie Oliwa - nie można jej oddać komuś innemu - suwerenności kraju, naszej wolności, niepodległości, albo żeby ktoś ją zaburzył. Dla Ukraińców UPA to bohaterzy którzy walczyli o wolność Ukrainy. A dla Polaków mordercy Polskiego narodu. Nie dojdziemy do porozumienia na tym poziomie. Każdy ma inne zdanie. Oni nie przeproszą i będą dalej banderowcom stawiać pomniki. Kocham ich jako braci wierze i jako braci w człowieczeństwie i im wybaczam zło które uczynili. Modlę się za ofiary jak i za oprawców. Wszyscy się spotkamy na sądzie bożym. Uprzedzenia odstawmy na bok.
Uważam, że Polska nie powinna wpuszczać innych narodów do siebie. Wyjątkiem są narodowości nie związane z światem arabskim. Wpuszczałbym tylko Ukraińców, Rosjan, Białorusinów, są to narody które są nam bliskie genetycznie, kulturowo i religijnie. Z nimi się dogadamy, nawet mamy podobne języki. Polska powinna angażować się w pomoc w świecie arabskim tam na miejscu. Unia Europejska powinna również się angażować na miejscu. Najważniejsze jest zabezpieczenie granic Unii Europejskiej. Powinny być obozy w Arabii gdzie nie ma wojny. Po wojnie OZN i EU powinny dać pieniądze na odbudowę tych krajów w zamian za złoża naturalne żeby bilans był zerowy. Oni nam nic nie są winni, my im również.
Na chwilę obecną jak widzimy we Włoszech różne grupy przestępcze, grupy biznesowe zarabiają na nielegalnym transporcie uchodźców do Włoch. Nawet statki się angażują w to. Firmy spedycyjne, armatorzy biorą nielegalny udział w tym procederze.
Powinna być większa solidarność w jednomyślnym myśleniu. Nie powinniśmy przyjmować uchodźców do Europy. To nic nie daje. Oni mieszkają na ulicach Paryża, Berlina i robią niezły syf. Owszem jest to jakiś element itp. Jest duża część która chce żyć normalnie itp. Jednak nie możemy pozwolić żeby kryzysy polityczne bliskiego wschodu destabilizowały nasz kontynent.
Do tego również uważam że za kryzys na bliskim wschodzie (BW) są odpowiedzialne: Stany zjednoczone, gdyż jako pierwsze zaatakowały bezprawnie Irak po 2001 roku po ataku na WTC. To pociągnęło za sobą przekonanie że nawet tak silny dyktator jak Sadam nie może czuć się bezpieczny. Również Kadaffi. Byli to na prawdę silni przywódcy ale jak widać sprawiedliwość dziejowa ich pożarła. USA powinny zaangażować się bardziej w pomoc BW.
USA robią bardzo złą robotę, również Arabia Saudyjska (AS). AS finansuje dasz, terrorystów z ISIS. Nawet kupuje w Polsce broń która później jest przekazywana do Syrii do opozycji. Działka przeciwlotnicze, które służą jako działka na samochodach pickupach.
Papież, biskupi powinni się bardziej zaangażować w pomoc uchodźcom na miejscu konfliktu. Powinni pomagać w odbudowie miast, miasteczek i wiosek. Młodzież z księżmi powinni w wakacje po wojnie jechać do miejsc, gdzie nie ma już wojny i pomagać w odbudowie zrujnowanych domów.
Gadanie o pomaganiu nic nie daje. Mamy dużo bezdomnych w Polsce i osób, które potrzebują dobrej rady, dobrego słowa, którzy nie mają świadomości, że można wyjść z biedy, wystarczy ruszyć głową, poczytać, popracować i da się wyjść z różnych meandrów uzależnień, konfliktów domowych. Tutaj księża i biskupi powinni się bardziej angażować i dawać przykłady.
Sam pomagam bezdomnym i wiem jak to wygląda. Nie jest lekko i dosyć trudno pomóc tym osobom ale się daje. Szczególnie można pomóc osobom, które dopiero się znalazły na ulicy, gdyż jeszcze pamiętają smak normalności. Po pół roku ten smak zanika i człowiek wpada w depresję uliczną i bezdomności.
Pomagajmy Polakom, szczególnie tym w Kazachstanie i deportowanym do bliskiego wschodu żeby mogli wrócić do kraju. To jest nasz obowiązek jako Polaków - brat bratu, siostra siostrze powini zawsze pomóc.
Tyle w temacie.
Dzięki.
Komentarze
Prześlij komentarz